trwa inicjalizacja, prosze czekac...GrY MmO

Szukaj

22 kwi 2010

TUNEZJA

Tunezja


Tunezję charakteryzują wspaniałe plaże, bezkresne pustynie i niezwykłe zabytki. W wielu miejscach zachowały się budowle z czasów rzymskich. Ruiny amfiteatru w El-Dżem są zaliczane do najwspanialszych w Afryce. W Tunisie w Muzeum Bardo można podziwiać niepowtarzalną kolekcję rzymskich mozaik. Co roku do nadmorskich kurortów takich jak: Hammamet, Monastir i Humt Suk na Dżerbie przybywają rzesze turystów. Ciepłe morze, gorący piasek i bezchmurne niebo są gwarancją udanych wakacji. Wieczorami bez trudu można znaleźć knajpkę ze smaczną kuchnią oraz dobrym winem, potańczyć czy pospacerować. Dla wielbicieli wypraw polecamy Saharę, największą pustynię świata. Równie ciekawe są obrzeża pustyni. Berberyjskie wioski wokół Tatawinu, wioska troglodytów Matmata, solna nizina Szott el-Dżerid, stare miasta-oazy Nefta i Tauzar - atrakcji jest mnóstwo, a wszystkie na długo zapadają w pamięć.


Sousse

to tętniące życiem i kolorami miasto z długą promenadą wzdłuż plaży, nazywane "Perłą Sahelu". W ciągu dnia można oddać się przyjemności targowania na starej medinie lub kluczyć jej wąskimi uliczkami. Wieczorami bez trudu znaleźć można klub czy dyskotekę oferującą zabawę na europejskim poziomie. Odważni mogą spróbować szczęścia w tutejszym kasynie. Z centrum Sousse kursują kolejki turystyczne do Portu El Kantaoui, dokąd warto wybrać się na tunezyjską kawę. Można tam również dotrzeć spacerując długą 14-kilometrową plażą. Transfer z lotniska w Monastirze do hoteli w Sousse - około 40 minut.


Monastir

Niezwykle harmonijne połączenie starego XIX miasta z górującą nad nim wieżą ribatu z nowoczesnym ośrodkiem turystycznym. Całymi dniami można kluczyć starymi, wąskimi uliczkami kipiącymi od kolorowych straganów. Można też wypoczywać na miękkiej, złotej plaży. Uprawiać sporty wodne lub leniuchować. Wieczorami kusi długa promenada ciągnąca się wzdłuż wybrzeża, przy której znaleźć można rozrywki wszelkiego rodzaju. Transfer z lotniska w Monastirze do hoteli w Monastirze - około 30 minut.



 Hammamet

Warto zauważyć, że hotele są niezwykle dyskretne - żaden z budynków hotelowych nie jest wyższy niż otaczające go drzewa: jest to efekt odpowiednio wcześnie narzuconych ograniczeń planistycznych. Nad miastem góruje niewielka, ale zachwycająca medyna, która dominuje ponad bardzo ruchliwym (zwłaszcza wieczorami), pełnym restauracji i sklepów centrum. Aby wypocząć w ciszy i spokoju, lepiej zaplanować urlop w mniejszych ośrodkach na północnym wybrzeżu lub w głębi przylądka.

Przemiana Hammametu ze spokojnej rybackiej wioski w kurort rozpoczęła się w latach 20. ubiegłego wieku, kiedy miejscowość odkryli Europejczycy. Obecnie pasmo ogromnych hoteli ciągnie się wzdłuż wybrzeża aż do specjalnej strefy turystycznej Yasmine Hammamet, 5 km na południe od miasta.

Medynę, czyli centralną część miasta, zbudowano ponad morzem na małym cyplu wcinającym się w zatokę Hammamet. Większość obiektów wartych uwagi jest zlokalizowana w pobliżu jednej z dwóch głównych ulic: ave Habib Bourguiba i ave de la République. Pierwsza biegnie na północ od medyny i łączy się z drogą do Hammamet Sud i nowego ośrodka Yasmine Hammamet, a ave de la République, główna szosa do Nabulu, prowadzi od medyny w kierunku północno-wschodnim.










Djerba



Djerba jest wyspą subtelności: łagodny klimat, niekończące się plaże o delikatnym piasku, płytkie, ciepłe morze prawie pozbawione fal, nizinny krajobraz utworzony przez zieleń palm, beż piaszczystej ziemi i biel tradycyjnej, niskiej zabudowy, w której dominują kopuły i zaokrąglone kształty sześcienne. Wszystko to tworzy atmosferę przedziwnego bezruchu, bajecznej ciszy i nienaturalnego spokoju. Nie bez powodu ta największa tunezyjska wyspa, położona zaledwie kilka kilometrów od południowo-wschodnich wybrzeży kraju pretenduje do miana mitycznej Wyspy Zjadaczy Lotos

Brak komentarzy: